środa, 10 listopada 2010

Śmigłowiec

W związku z operacją, którą przeszedłem w poniedziałek i dzięki której mam trochę wolnego czasu w końcu, zrobiłem 3 zdjęcia. Dwa przedstawiają śmigłowiec, który ładował jakąś maszynerie na dach kamienicy, zaraz obok dworca Centralnego w Warszawie, natomiast trzecie zostało zrobione, gdy czekałem na przyjazd instruktora nauki jazdy przed domem, rano podczas okropnej mgły.(Większe zdjęcia po kliknięciu "Czytaj więcej")





Może nie są to zdjęcia, które zasługuje na nagrody, ale robiłem je zaraz przed operacją i stąd mogą wyglądać jak wyglądają ;) Proponuje oglądać je w powiększeniu, zwłaszcza te z latarnią, bo skalowanie rozmazuje ziarno, które tam powinno być ;)



5 komentarzy:

  1. ...ja tam nie cykam fot dla nagród.
    Ciekawy blog. Pozdrawiam.
    Marcin.

    OdpowiedzUsuń
  2. No to trzymam kciuki za szybki powrót do pełni sił! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ps. Ostatnie zdjęcie fajne, jak teatr cieni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czarno to wszystko Łukaszu widziałeś, jednak tliło się w Tobie światełko nadziei, było ono jednak nikłe - jakby we mgle. Ratunek przyleciał błyskawicznie, wmontował lub wymontował jakąś część i po kłopocie.
    To ja Twoja wróżka Ci to mówię ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam wszystkich i przepraszam, że tak długo to trwało, ale dopiero dzisiaj (znaczy w sobotę ;) ) po wizycie u lekarza jestem do życia. Niestety jak w środę wieczorem dostałem gorączki tak aż do piątku a właściwie soboty mnie trzymało... Ale nic, było przeszło i może nie wróci ;)

    Przede wszystkim dziękuje wszystkim za komentarze. Odpowiadał może będę chronologicznie, bo tak jest najsprawiedliwiej ;)

    Na początek Marcin: właściwie zazwyczaj zdjęcia robię dla siebie, czasem dla znajomych, także też nie robię ich po to żeby wygrać grand press photo, chociaż nie powiem, mógłbym ;) Natomiast to co napisałem miało znaczyć coś zupełnie innego, po prostu widzę że zdjęcia nie są nadzwyczajne, ale w końcu nie wszystkie muszą takie być. I dzięki za miłe słowa, postaram się żeby był jeszcze ciekawszy w miarę możliwości ;)

    Co do antycznej to dziękuje Ci bardzo, już powoli wracam po tym ciężkim okresie. A jeśli chodzi o ostatnie zdjęcie to się widać zgadzamy, moim zdaniem tez jest najlepsze z tej trójki i jedyne warte komentarza ;)

    A Sabvelso? Kolejny raz mnie zaskakuje ;) Dziękuje, przeczytałem to w czwartek mając gorączkę i naprawdę mnie rozbawiłeś ;) Świetna interpretacja serii zdjęć, która tak naprawdę nie ma ze sobą nic wspólnego. Bardzo mi się podoba ;)

    Jeszcze raz dziękuje wszystkim i zapraszam do dalszego oglądania moich prac ;)

    Pozdrawiam
    Łukasz Rasiński

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj mnie!!!!!!! ;)