
Zrobione zostało jeszcze Fujifilmem s9600 (nie lustrzanką, tylko zwykłym kompaktem), niedługo po jego zakupie, czyli prawie 2 lata temu w celu przetestowania funkcji makro w warunkach bojowych. Jak widać zdał ;) A zdjęcie zapomniane przeze mnie, z wieloma błędami kompozycji i źle złapaną ostrością podoba się jednak znajomym, więc stwierdziłem że pochwalę się nim również wam ;) Mam nadzieje ze się spodoba, a swoje uwagi zapiszecie w komentarzach.

Pewnie że się podoba :) Fakt, mimo kiepsko złapanej ostrości zdjęcie jest po prostu prześliczne ^^ Piękne kolory, wiosenna atmosfera, optymistyczny nastrój... Stanowczo jedno z moich ulubionych zdjęć :)
OdpowiedzUsuń